| Autor |
Wiadomość |
Curisuuu
 |
 Wysłany:
Nie 11:18, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
2 pierwsze przesłodzone, ale małe, czarne uwielbiam! Duże kapelusze też  |
|
|
Yumi
|
| Wysłany:
Sob 4:19, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
Śliczne kapelusiki <33
Hiromi daj sobie z nią spokój, nie ma sensu sie z kimś takim spierać...  Zadzwonie jutro! |
|
|
roseprincesse
|
| Wysłany:
Pią 21:54, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
Blondi: Wtrącanie się w czyjeś prywatne sprawy nie uważam za mądre. Ja także mam kilka przyjaciółek z internetu. Ufam im, a one mi. I właśnie dzięki internetowi je poznała,bo w realnym świecie nie miałam szans na takie stosunki.
Nie można na wszystko patrzeć swymi oczami.
A tak przy okazji co to ma do tematu głównego? |
|
|
Lukrowana Dama
|
| Wysłany:
Pią 20:53, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
| Hiromi, sprawdz skrzynke :3 |
|
|
PrincessHiromi
|
| Wysłany:
Pią 20:42, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
no obawiam się, że jednak wiem.
moją najlepszą przyjaciółką ever jest Yumi. znam ją z Neta.
no i co?. masz do tego tyle samo co nic, i radzę ci się przy tej opcji trzymać.
zastanów się co piszesz w temacie o ' księciu z bajki ' oraz w temacie o Walentynkach, a potem mnie osądzaj. good luck. jesteś jakby zacofana, jeśli nie wiesz, iż osoba, którą ktoś zna tylko w internecie, może nawet z innego kraju, potrafi być o wiele bliższa niż fałszywa " przyjaciółka " z reala.
skończyłam. |
|
|
PrincessMadeline
|
| Wysłany:
Pią 16:56, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
| a ja uwieeelbiam wszystkie kapelusiki! I te wiktoriańskie i te malutkie Kocham się stroić! |
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Pią 15:56, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
| Zauwayżyłam Hiromi że czesto uzywasz slowa "przyjaciółka" chyba nie masz pojęcia co to znaczy skoro uzywasz go w stosunku do dziewczyn które znasz z internetu. |
|
|
PrincessHiromi
|
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Pią 11:56, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
LukrowanaDama: no mi tez sie takie podobaja duże, te co pokazałaś są świetne  |
|
|
AiShinigami
|
| Wysłany:
Pią 11:42, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
Mini-kapelusiki zupełnie nie trafiają w moje gusta… szczególnie male cylinderki kojarzą się mnie z przedstawieniem kabaretowym.
Jako typowo lolicie nakrycia głowy lubię headdress’y (i to także jeszcze zależy od wielu czynników), czepeczki, kokardki i słomiane strojne kapelusze.
Osobiście bardziej lubię i też noszę dostojniejsze wersje - często klasyczne proste toczki z malą gustowną ozdobą lub czepki o podobnym do tych pionierskich kroju… |
|
|
BC
|
| Wysłany:
Pią 11:39, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
Mnie sie bardzo podobają malutkie cylinderki, są urocze. Sama mam jeden, dostałam na święta od przyjaciółki
| Cytat: |
| http://img16.imageshack.us/img16/5590/sdc13660vert.jpg |
mam nadzieję że cokolwiek widać, mój monitor jest okropny ~.~
Teraz zbieram na prawdziwy, duży cylinder, a w wakacje mam zamiar kupić słomiany z jakąś kokardką / kwiatkiem / łotewa XD |
|
|
Lukrowana Dama
|
| Wysłany:
Pią 11:01, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
Nie podobaja mi sie mini kapelusiki.
Latem i owszem, ale wole takie z duzym rondem i piekna kokarda ;]
Bardziej klasycznie, wiktoriansko.
 |
|
|
Gość
|
| Wysłany:
Pią 10:22, 12 Lut 2010 Temat postu: Kapelusiki Lollita |
|
Podobają wam się te kapelusiki w stylu Lollity ?
Macie jakiś ?
   |
|
|
